34 tydzień – podsumowanie

Mamy dziś 34 tydzień roku, zdecydowałem się na krótkie podsumowanie tego tygodnia. W świecie Fuji trochę nowości, jest zapowiedź X-E3, który ma mieć sprawniejszy AF tracking niż X-T2, jednak sesnor pozostanie ten sam X-Trans III 24 MP. Poza tym linia ultra, która miała być serią wyżej sytuowaną niż X-T… została „podobno” wstrzymana na rzecz X-T2s i GFX50s. W przypadku średnioformatowego X-a pracy jest na tyle dużo, że zdecydowano się na opóźnienia niskobudżetowych X-A3 i X-A10. Co więcej dziś Photons to Photos opublikował wykres rozpiętości tonalnej na którym możemy zobaczyć jak GFX góruje nad nadchodzącym flagowcem Nikona D850 (nic dziwnego, skoro upakowali 45 MP na sensorze 36×24 – jednak trzeba zaczekać do premiery na realne testy). Godox wydał uaktualnienie do sterownika X1T F, co więcej po moim zgłoszeniu wyda prawdopodobnie także aktualizację do TT350 F. 

W tym tygodniu poznaliśmy także laureatów Leica Street Photo 2017, wśród których znalazła się Magdalena Orylska będąca członkiem grupy Fujifilm X Klub Polska. Serdeczne gratulujemy wyróżnienia. Zdjęcie Pani Magdy oraz innych laureatów możecie obejrzeć tutaj.

A co u mnie, jak zwykle dużo pracy recenzje X1T F już się pisze, podobnie rzecz ma się w przypadku drugiej części testu TT350 F – tym razem o pracy w trybie zdalnym. Jakby tego było mało drodzy koledzy i koleżanki, zmierza do moich rąk na pełne dwa tygonie Mitakon 35 0,95 MKII (dziękuję dystrybutorowi firmie FoxFoto, a w szczególności Pani Małgosi Bienias). Test tego obiektywu pojawi się za około 3 tygodnie, wstępny opis zaraz po tym jak go otrzymam.

Ten tydzień upływa także pod znakiem pełnej klatki, stałem się posiadaczem Fujica AX 5, z obiektywem PORST 50 1,2 (Fujinon EBC 50 1.2). Tym samym wszedłem ponownie w świat fotografii analogowej z czego niezmiernie się cieszę. Mam zamiar sprawdzić jak wygląda prawdziwa Provia i pokazać wam jakie różnice względem cyfrowym symulacji rzucają mi się w oczy. Oczywiście całość bardzo subiektywna i obarczona dużym błędem, na drodze do celu jest Lab, chemia, skaner. Chciałbym także podziękować Panu Krzystofowi Kwiecień od którego kupiłem aparat, za zachowanie go w tak fantastycznym stanie, pomimo wieku ten sprzęt wygląda jak nowy (o tym czy działa jak nowy dowiem się po odebraniu pierwszych odbitek). Tutaj możecie obejrzeć prace Pana Krzysztofa, dodam tylko, że warto.

Życzę Wam udanego weekendu i nie wypuszczajcie swoich Fuji z rąk, ja w weekend zamierzam wystrzelać kilka rolek filmu 🙂